Tym razem mięso postanowiłam wykorzystać na farsz do pierogów, które od dawna za mną chodziły. Wręcz robiłam zupę po to, żeby zostało mi ugotowane mięso!
Farsz jest delikatny, lekko słodkawy, ale nie mdły. Ciasto najprostsze jak się da, farsz robi się w 5 minut, tylko to lepienie... Ja dałam radę sama. Trochę mi to zajęło, ale 40 pierogów to niezła nagroda za mój wysiłek. Tak się rozochociłam, że przed chwilą ulepiłam kolejną partię - tym razem na słodko.
Pierogi z mięsem
Składniki:
ilość zależy od tego ile macie ugotowanego mięsa, więc podaję "na oko"- 4 szklanki mąki (pół na pół orkiszowa i orkiszowa pełnoziarnista)
- gorąca woda
- dwie ugotowane "ćwiartki" z kurczaka (w sensie te nogi wraz z udami)
- dwie ugotowane marchewki
- cebula
- sól i pieprz do smaku
- oliwa do smażenia
Do mąki stopniowo dolewamy wodę i zagniatamy gładkie ciasto. Rozwałkowujemy, wycinamy kółka, nakładamy farsz, zalepiamy i tak aż skończy nam się ciasto. Można robić na brzegach wzorek widelcem, co dodatkowo sprawi, że będą lepiej sklejone.
Wrzucamy partiami na gorącą, osoloną wodę z odrobiną oliwy. Gotujemy każdą partię 5 minut, wyławiamy i wrzucamy kolejną.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze :) Anonimowych proszę o podpis :)