O ile do szpinaku się więcej niż przekonałam (kocham <3), brukselkę daję radę zjeść, a i knedla pewnie bym pochłonęła, jakby ktoś zadbał o sprężystość śliwki, to wątróbki nadal nie toleruję.
Trochę inaczej ma się sprawa z żołądkami - po prostu nigdy wcześniej ich nie jadłam i moje uprzedzenie wynikało ze strachu, i nieciekawych skojarzeń.
Ostatnio jednak oglądałam program, w którym powstało apetyczne danie z żołądków i postanowiłam dać im szansę. Z podejrzanego przepisu jednak nie skorzystałam i przygotowałam gulasz, wzbogacony o tarte warzywa, aby danie było bardziej pożywne.
Gulasz z żołądków
Składniki:
- 500g żołądków z kurczaka - dokładnie oczyszczonych
- 3 marchewki
- pietruszka
- 2 cebule
- sól, pieprz, ostra i słodka papryka
- olej do smażenia
Żołądki kroimy na mniejsze kawałki. Marchewkę i pietruszkę ścieramy na tarce o grubych oczkach, a cebule kroimy w kostkę.
Na dnie garnka rozgrzewamy trochę oleju. Wrzucamy cebulę i smażymy aż się zeszkli. Dorzucamy żołądki i dokładnie obsmażamy z każdej strony. Zalewamy całość wodą, tak aby ledwo zakrywała zawartość garnka., dodajemy przyprawy.
Dusimy przez 30-40 minut.
Dorzucamy tarte warzywa i dusimy do miękkości żołądków - około 1,5 godziny.
Podajemy z ziemniakami, lub kaszą. Można także posypać całość siekaną natką pietruszki.
Swietny przepis na gulasz. Bardzo spodobal mi sie dodatek warzyw. Musze koniecznie skorzystac z przepisu;-).
OdpowiedzUsuń