Wszystkie przepisy jakie znalazłam były na jakąś ogromną ilość konfitury i zawierały dodatek czerwonego wina. Nie miałam ochoty robić takich zapasów, a poza tym nie miałam wina, a ponadto nie przepadam za jego posmakiem w potrawach. Dlatego postanowiłam stworzyć swoją wersję.
Konfitury wyszło tyle, ile potrzeba, żeby zaserwować kilka świetnych burgerów. Ja jadłam burgery z soi, a mój Narzeczony z kurczaka - oboje byliśmy zachwyceni :)
Nie martwcie się, gdy po spróbowaniu konfitury nie doznacie rozkoszy podniebienia - ja ją doceniła dopiero w zestawie z innymi smakami, bo świetnie podkręca i dopełnia smak dania.
Konfitura z czerwonej cebuli
Składniki:
- 2 duże czerwone cebule
- łyżka miodu
- łyżka octu balsamicznego
- sól
- odrobina wody
- oliwa do smażenia
Jeszcze gorącą przekładamy do słoiczka.
Podajemy z hamburgerami, mięsem, serami - opcji jest wiele!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze :) Anonimowych proszę o podpis :)