Oznacza to, że najwyższy czas odkurzyć przepisy Wigilijne, żeby w Święta nie dać plamy.
Ja próby rozpoczęłam od kulebiaka z kapustą. Uważam, że to świetne rozwiązanie, ponieważ w ferworze przygotowań niełatwo jest znaleźć wystarczającą ilość czasu do ulepienia dziesiątek pięknych pierogów.
Kulebiak robi się prościej a w smaku jest pyszny i świetnie komponuje się z barszczem. Polecam Wam ten przepis nie tylko od święta. :)
Kulebiak
Składniki na kapustę (zużyjemy jej tylko połowę, resztę polecam po prostu zjeść, albo zamrozić)
- kilogram kapusty kiszonej
- 4 suszone śliwki
- garść suszonych grzybów
- 2 liście laurowe
- 3 ziela angielskie
- 3 owoce jałowca
- 3 ziarna pieprzu
- łyżeczka kminku suszonego
Grzyby moczymy w szklance wody.
Kapustę płuczemy, żeby nie była za kwaśna. Przekładamy do garnka. Dodajemy grzyby, wraz z wodą, w której się moczyły, oraz śliwki i przyprawy. Dusimy na małym ogniu przez około 3 godziny.
Następnego dnia ponownie dusimy naszą kapustę przez ok. 2 godziny.
Ciasto:
- 300g mąki (u mnie razowa orkiszowa)
- 50g drożdży
- łyżka cukru
- szklanka ciepłego mleka (u mnie sojowe)
- szczypta soli
- 4 łyżki oleju
Z drożdży, cukru i połowy mleka robimy zaczyn. Odstawiamy na 15 minut, do spienienia.
Następnie dodajemy resztę mleka, sól, olej i stopniowo dodajemy mąkę. Zagniatamy gładkie ciasto i odstawiamy do wyrośnięcia na godzinę.
Następnie ponownie szybko zagniatamy ciasto, żeby pozbyć się nadmiaru powietrza.
Kulebiak:
Ciasto rozwałkowujemy na gruby placek. Nakładamy około 500g farszu z kapusty wzdłuż dłuższego boku i zwijamy ciasto jak roladę.
Przekładamy na blachę wyłożoną papierem i odstawiamy w ciepłe miejsce na 30 minut.
Następnie wstawiamy kulebiak do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy ok. 30 minut, aż ciasto będzie złociste.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze :) Anonimowych proszę o podpis :)