Tym razem postawiłam na krem, który trochę mnie zaskoczył. Nie sądziłam bowiem, że krem z ziemniaków, tych wzgardzanych i traktowanych jako dodatek do mięs, ziemniaków będzie taki dobry!
Krem ziemniaczany
Składniki:
- około 1 litr bulionu
- 600g ziemniaków
- puszka kukurydzy
- cebula
- ząbek czosnku
- odrobina oleju do smażenia
- sól, pieprz do smaku
- natka do podania
Na patelni rozgrzewamy olej. Wrzucamy pokrojoną cebulę i smażymy aż się zeszkli. Następnie dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki i przeciśnięty ząbek czosnku. Podsmażamy razem całość.
Przerzucamy zawartość patelni do garnka i zalewamy bulionem - na początek można dodać go mniej niż podałam w składnikach, bo łatwiej go dolać niż odlać ;) Dodajemy trochę soli.
Gotujemy całość, aż ziemniaki zmiękną.
Następnie miksujemy zupę na gładki krem, w razie potrzeby dolewając bulionu do pożądanej konsystencji.
Na końcu dodajemy kukurydzę i ponownie podgrzewamy całość, aby i ona była gorąca. Doprawiamy do smaku.
Po nałożeniu posypujemy zupę posiekaną natką pietruszki.
Smacznego!
Bardzo lubię zupy na bazie ziemniakow, wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w akcji SZYBKIE ZUPY!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)