czwartek, 12 grudnia 2013

Brownie bez mąki

Uwielbiam ciasta i nie wyobrażam sobie odstawienia ich tylko dlatego, że nie jem mąki pszennej.
W najbliższym czasie zacznę eksperymentować z mąkami naturalnie bezglutenowymi, orzechowymi i ewentualnie miksami pozbawionymi glutenu (te ostatnie jakoś mnie najmniej przekonują, bo nie lubię jak coś jest bardzo mocno przetworzone...).
Na razie postanowiłam jednak zobaczyć co wyjdzie z przepisu, który żadnej mąki nie uwzględnia i na pierwszy ogień poszło brownie.
Kiedyś czytałam, że brownie to tak naprawdę ciasto powstałe z roztrzepania jakiejś gospodyni, która zapomniała dodać mąki do ciasta. Mimo to zazwyczaj przepisy uwzględniają jakąś jej ilość - choćby niewielką, ale zawsze.
Na szczęście znalazłam przepis zupełnie bezmączny i nawet bez proszku do pieczenia czy innych spulchniaczy. Wyszło mocno czekoladowe i naprawdę fantastyczne.

Przepis wzięłam ze strony Bez Okruszka którą uwielbiam, bo dostarcza mi wielu inspiracji dla mojej nowej diety.

Brownie 


Składniki:

  • 5 jajek
  • 120g cukru
  • 100g oleju
  • 2 tabliczki czekolady (200g) u mnie jedna mleczna, druga gorzka
Do niedużego rondelka wlewamy olej i wrzucamy kawałeczki czekolady. Rozpuszczamy czekoladę na małym ogniu.

Białka oddzielamy od żółtek. Żółtka ucieramy z cukrem, a białka ubijamy na sztywną pianę.

Łączymy lekko ostudzoną czekoladę z żółtkami i mieszamy. Na końcu dodajemy pianę z białek, delikatnie mieszając.

Pieczemy 35 minut w 200 stopniach.

Smacznego!



5 komentarzy:

  1. Hej :) Też jestem na diecie bezglutenowej bo mam celiakię ;) A Ty masz celiakię czy z wyboru przeszłaś na tą dietę ? :)
    P.S : Świetny przepis! :D
    Weronika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam celiakii, ale lżejszą wersję, że tak powiem... Nie mam postawionej diagnozy, ale jako dziecko miałam celiakię i potem zniknęła, a teraz mam objawy nietolerancji glutenu, więc go odstawiłam na próbę i czuję się o niebo lepiej.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Ja czasami dodaję do brownie mielone orzechy albo migdały - nadają dodatkowego smaku :) Takie bezmączne jest chyba najlepsze - cudownie ciężkie i gliniaste, mniam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z orzechami jeszcze nie robiłam, ale pewnie jeszcze poeksperymentuję na brownie, bo je uwielbiam. Faktycznie wyszło fantastyczne i "gliniaste" właśnie :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze :) Anonimowych proszę o podpis :)