Wiem, że niektórzy preferują żywność "bio" i "eko", ale ja uważam, że często jest to zwyczajny chwyt marketingowy...
Gdy już dostałam quinoę nagle wyleciały mi z głowy wszystkie pomysły jakie miałam, kiedy myślałam "co bym zrobiła z komosą ryżową" a jej nie miałam.
Ostatecznie postawiłam na prostotę - zrobiłam z niej dodatek do obiadu - sałatkę.
Sałatka z komosą ryżową
Składniki:
- 100g komosy ryżowej
- garść zielonych i garść czarnych oliwek
- kilka suszonych pomidorów
- 10 pomidorków koktajlowych pokrojonych na ćwiartki (jak małe to na połówki)
- pół świeżego ogórka
Ogórek kroimy w kostkę, oliwki i suszone pomidory w mniejsze kawałki. Wszystko razem mieszamy.
Jest dobra samodzielnie, jako sałatka na lunch, lub jako dodatek do obiadu.
Smacznie i zdrowo :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię komosę za jej 'strzelającą'- jak to stwierdziło dziecko- strukturę :) Zdrowa, smaczna propozycja.
OdpowiedzUsuń