Macie jakieś postanowienia noworoczne? Ja mam jedno, ale za to bardzo pospolite: chcę zrzucić parę kilo. Próbowałam już kilku diet w życiu i przekonałam się, że żadna dieta nie jest skuteczna jeśli musimy się na niej katować. Trzeba mimo wszystko czasem sobie dogodzić, zrobić małą przyjemność. A jeśli ktoś tak jak ja uwielbia popołudniową herbatkę z czymś słodkim do tego, to nie wolno sobie tego zupełnie zabrać. Zawsze można zrobić sobie takie ciasteczka i jeść bez dużych wyrzutów sumienia, a wręcz z korzyścią dla zdrowia - zwłaszcza gdy ktoś tak jak ja nienawidzi owsianki i dla niego jest to jedyna opcja na spożycie płatków owsianych :P
Ciasteczka owsiane
Potrzebujesz na nie:
- 175g płatków owsianych
- 50g masła
- 100g cukru (lub mniej - moim zdaniem lepiej mniej...)
- 1 jajko
- 50g mąki
- 1/2 łyżeczki soli i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 125g bakalii (u mnie żurawina suszona, rodzynki i słupki migdałowe)
Masło ucieramy z cukrem na gładko. Dodajemy jajko i dalej ucieramy. Gdy masa jest gładka dodajemy mąkę, proszek i sól i mieszamy. Następnie dodajemy płatki i bakalie, mieszamy i wykładamy na blachę formując płaskie, w miarę równe ciasteczka.
Pieczemy 15 minut w 180 stopniach. Zdejmujemy z blachy jak ostygną, bo inaczej się rozlecą! Trzymamy w pojemniku żeby nie stały się kamienne.
Smacznego i wytrwałości gdy ktoś dąży do lepszego odżywiania i lepszej figury! :)
jak zdrowe to wcinam! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło,
szana :)!
uwielbiam ciasteczka owsiane <3
OdpowiedzUsuń