Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bez jajek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bez jajek. Pokaż wszystkie posty

piątek, 15 stycznia 2016

Bezglutenowe i bezjajeczne wytrawne pancakes

To śniadanie podbiło podniebienie mojego Narzeczonego, jak mało co. Mam to szczęście, że nie jest bardzo wybredny i zjada wszystko co mu przygotuję, ale nie pamiętam, kiedy ostatni raz chwalił tak jakiekolwiek danie. Chociaż placki są bardzo sycące, zjadł całą porcję i powiedział, że prosi o takie śniadania częściej. Absolutnie mu się nie dziwię, bo te placki to hit!
Sycące, słodko-słone, z nutą chilli i ziół, łatwe do przygotowania i bezproblemowe w smażeniu, mimo braku jajka. Można podawać je z sosami, warzywami, prostą sałatką, lub w formie kanapkowej – z plasterkiem szynki, czy sera. Ja podałam je z sałatką Caprese – było pysznie. J

Pancakes ciecierzycowe


Składniki na 2 porcje:

  • szklanka mąki z ciecierzycy
  • szklanka mleka
  • łyżeczka sody oczyszczonej
  • po pół łyżeczki papryki słodkiej, chilli, oregano i soli
  • olej do smażenia

Wszystkie składniki dokładnie mieszamy przy pomocy trzepaczki. Smażymy niewielkie placuszki, z obu stron na rumiano – najlepiej na specjalnej, małej patelni.

Podajemy z ulubionymi dodatkami – najlepiej lekkimi, jak warzywa, ponieważ placki naprawdę zabijają głód.

czwartek, 26 listopada 2015

Pasztet z soczewicy z ogórkami (v/bg)

Czasami mam takie dni, że dałabym się pokroić za kawałek dobrego pasztetu. Co ciekawe, takie napady dotyczą tylko tych bezmięsnych, bo to one pozostawiają największe pole wyobraźni. Wczoraj miałam taki dzień i od razu pobiegłam do sklepu po zieloną soczewicę, a następnie wzięłam się za przygotowania.
Tak naprawdę nie jest to skomplikowany przepis. Roboty jest tutaj na 10 minut, bo reszta robi się sama i tylko musicie zerkać na czas.
Przepis pochodzi z książki, która, jak na razie, wygrywa w konkurencji „ile przepisów wykorzystała Olga” i pewnie tak pozostanie, bo kilka kolejnych już czeka na wykonanie. Wiecie, jak to jest. Często książka wydaje się wspaniała, a zawartość okazuje się słaba i książka trafia na półkę w kącie mieszkania i nigdy z niej nic nie zostanie z niej ugotowane. W przypadku tej książki wiedziałam, że na pewno nie są to pieniądze wydane bez sensu. Mowa tutaj o niesamowitej Jadłonomii, która naprawdę jest „nie tylko dla wegan”, bo mięsożercy też zajadają dania z jej przepisów i proszą o dokładki J

Pasztet z zielonej soczewicy z ogórkami


Składniki:

  •   2 szklanki suchej soczewicy
  • 1 szklanka suchej kaszy jaglanej
  • Cebula
  • Ząbek czosnku
  • 3 ogórki kiszone
  • 2 liście laurowe i ziela angielskie
  • 3 łyżki sosu sojowego
  • 100ml oleju + trochę do smażenia

·         Przyprawy: lubczyk, suszona natka, koperek, tymianek, sól, pieprz – każdej po szczypcie
Kaszę i soczewicę gotujemy do miękkości. Odstawiamy do przestudzenia.
Cebulę kroimy w kostkę, ząbek czosnku drobno siekamy. Na patelni rozgrzewamy olej. Wrzucamy cebulę, ziele angielskie i liście laurowe. Dusimy na wolnym ogniu, aż cebula się zeszkli. Wyjmujemy ziele i liście, dorzucamy czosnek i smażymy jeszcze przez chwilę.
W dużej misce łączymy kaszę, soczewicę, smażoną cebulę z czosnkiem, olej, sos sojowy i suszone zioła. Miksujemy na gładką masę.
Dodajemy ogórki kiszone pokrojone w kostkę (im drobniejsza, tym pasztet mniej będzie się kruszył podczas krojenia). Mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Przekładamy pasztet do blaszki i wstawiamy do pieca nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy 40-45 minut. Studzimy przez noc, a rano rozpoczynamy konsumowanie J

Smacznego!

niedziela, 6 września 2015

Kakaowa pieczona owsianka

Ostatnio moim ulubionym śniadaniem jest pieczona owsianka w różnych wersjach. Wcześniej pokazywałam Wam przepis na owsiankę z gorzką czekoladą oraz na pieczoną owsiankę z brzoskwiniami. Wszystkie te wersje są pyszne i nie umiałabym wybrać najlepszej, dlatego muszę się podzielić przepisem na kakaową wersję.

Kakaowa owsianka pieczona



Składniki:


  • pół szklanki płatków owsianych
  • banan
  • łyżka kakao
  • garść migdałów
  • pół szklanki mleka sojowego naturalnego
  • odrobina miodu, lub innego słodzidła do smaku
Banana dokładnie rozgniatamy widelcem. Dodajemy mleko, kakao i płatki, oraz (opcjonalnie) odrobinę miodu, a także migdały. Mieszamy aż wszystkie składniki dobrze się połączą. Wstawiamy do pieca nagrzanego do 200 stopni na 45-50 minut. 
Podajemy z jogurtem naturalnym, owocami, lub innymi ulubionymi dodatkami.

Smacznego!

sobota, 27 czerwca 2015

Farinata - bezglutenowy chlebek

Udało mi się zdobyć mąkę z ciecierzycy! Długo na nią polowałam i w końcu mam! W zasadzie kupił mi ją mój Tata. Mówię Wam, posiadanie takich rodziców to wielkie szczęście :) Teraz kupił mi syrop klonowy, więc niebawem muszę zrobić pancakes z tym dodatkiem - nie mogę się doczekać!

Wracając do mąki z ciecierzycy. Zawsze chciałam coś z niej przygotować, ale jak już ją dostałam, to nagle straciłam wszystkie genialne pomysły. Na szczęście po wpisaniu "chlebek z ciecierzycy" w Google, wyskoczyły mi przepisy na rozmaite przysmaki z jej wykorzystaniem. Jako, że nie miałam za wiele składników to postawiłam na najprostszy z przepisów - przepis na Farinatę :)

Jest to coś pomiędzy plackiem a naleśnikiem z mąki cieciorkowej. Możecie ją też spotkać pod innymi nazwami - torta di ceci, socca lub cecina. :)

Potrzebne są zaledwie 4 składniki, a robi się ją w chwilę - oprócz czasu, którego potrzebujemy na to, aby odpoczęło przed pieczeniem.

Farinata smakuje idealnie jako dodatek do sałatki, lub jedzona w formie kanapki - świetna z serem i pomidorem ;)


Farinata z ziołami


Składniki:

  • szklanka mąki z ciecierzycy
  • szklanka wody
  • 4 łyżki oliwy
  • łyżeczka soli
  • po łyżeczce bazylii i oregano (opcjonalnie)
Mąkę łączymy z wodą, solą i oliwą przy pomocy rózgi, tak aby nie było grudek. Odstawiamy na godzinę, aby ciasto odpoczęło.
Następnie formę lub patelnię, która jest przystosowana do pieczenia wstawiamy do pieca, który razem z nią nagrzewamy do 240 stopni. Gorącą formę lekko natłuszczamy oliwą (wlewamy łyżeczkę i obracamy aż cała się nią pokryje - nadmiar można wylać). Wlewamy ciasto i posypujemy wierzch bazylią i oregano (opcjonalnie). Pieczemy około 20 minut - aż wierch się zrumieni.

Smacznego!