wtorek, 2 lipca 2013

Ogórki małosolne

Zaliczyłam całą sesję w pierwszym terminie, więc mogę już bez krępacji cieszyć się wakacjami i siedzieć w kuchni. Jedyny kłopot leży w tym, że na razie ciężko mi się przekonać do wydziwionych dań skoro tyle dobrego można mieć prawie bez wysiłku. I nie chodzi mi tutaj o ogórki, o których za chwilę, ale raczej o fakt, że zamiast piec ciasto wolę zajadać się słodziutkimi czereśniami, bo ciasta mogę piec cały rok, a czereśnie mogą zaraz zniknąć - chociaż muszę pomyśleć jak te wszystkie smaki lata pozamykać w słoikach, żeby tym razem zima była pyszniejsza :)

A teraz ogórki - czekam na nie z utęsknieniem jak tylko znikną, więc oczywistym jest, że będę je pewnie w te wakacje robiła nie raz. Może pomyślę też o kiszonych na zimę?

Ogórki małosolne


Potrzebne są:

  • ogórki - u mnie, na moje naczynie 3/4 kilograma
  • koper
  • korzeń chrzanu
  • liść chrzanu
  • 3 ząbki czosnku
  • ok 1,5 litra wody
  • 3 łyżki soli
Ogórki porządnie myjemy i wycieramy do sucha. Układamy w naczyniu wraz z ząbkami czosnku, koprem i chrzanem w obu postaciach.
Wodę doprowadzamy do wrzenia, dodajemy sól i zalewamy ogórki. Odstawiamy na jakieś 3 dni lub dłużej, w zależności jaki stopień ukiszenia lubimy najbardziej.

Smacznego!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze :) Anonimowych proszę o podpis :)