wtorek, 24 września 2013

Kurczak pieczony z warzywami

 Wiecie, że nigdy wcześniej nie piekłam caaaałego kurczaka? A przecież ja tak lubię drób! Poza tym cały kurczak zdecydowanie opłaca się cenowo, więc i wilk syty o owca (portfel) cała. Rozwiązanie idealne.
Co więcej takie danie prezentuje się efektowniej niż same udka. Ktoś mniej doświadczony może uznać, że jesteście biegli w sztuce kulinarnej, że się namęczyliście, że sam by nie dał rady. Haha! A to takie proste :)
Dodatkowo jeśli upieczecie kurczaka razem z warzywami to macie cały obiad na jednej blaszce, co jest kolejnym plusem. A teraz warzywa są całkiem fajne - np. dynia.
Nie ma co się zastanawiać, pieczcie go na najbliższy obiad a nie będziecie zawiedzeni!

Kurczak w pesto i pieczone warzywa


Składniki:


  • Cały kurczak (ok 2 kg)
  • Słoiczek zielonego pesto (dla ambitnych - samodzielnie zrobione pesto z bazylii, parmezanu, pinioli i oliwy z oliwek)
  • Kawałek dyni
  • 2 marchewki
  • Kilka ziemniaków
  • Kalafior
  • Brokuł
  • Bulion warzywny lub osolona woda
  • Świeża bazylia i rozmaryn, lub inne ulubione zioła
  • Sól
Kurczaka smarujemy dokładnie pesto, które możemy dosolić, jeśli jest niezbyt słone. Wkładamy mu do środka kilka gałązek świeżych ziół. Wkładamy do pieca nagrzanego do 190 stopni i pieczemy około  2 godziny.
Jeśli mamy siłę możemy zrobić zgodnie z zaleceniami z bloga Kwestia Smaku - piec najpierw na jednym boku 25 minut, potem na drugim 25 minut, a potem 55 piersią do góry. Ja piekłam najpierw na jednym boku, ale potem już piersią do góry, ponieważ kurczak nie dał się przekręcić. Strzelał gorącym tłuszczem i uciekał. Może warto poprosić o pomoc jakiegoś silnego, odważnego pana? :D

Dynię, marchewki i ziemniaki obieramy i kroimy na podobne kawałki. Brokuła i kalafiora dzielimy na różyczki. Obgotowujemy je w bulionie/ osolonej wodzie ok 5 minut.
Dorzucamy do kurczaka na 30 minut przed końcem pieczenia, wcześniej wylewając z blaszki nadmiar wytopionego tłuszczu.

Smacznego!


2 komentarze:

  1. Całość wygląda mega apetycznie. :) Ja kiedyś piekłam kuraka nadziewając go na butlę z piwem. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślałam o tym, ale jakoś się nie odważyłam :) Może następnym razem :)

      Usuń

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze :) Anonimowych proszę o podpis :)