niedziela, 2 czerwca 2013

Ziołowe tarty na słodko

Kolejna dłuższa przerwa, ale w długie weekendy przebywam głównie poza domem, więc mimo, że mam parę zaległych rzeczy do opublikowania, to nie było kiedy.
Dziś wracam z przepisem, który przyciągnął mnie niecodziennym połączeniem słodyczy i ziół - zwłaszcza, że obok tych deserowych jak melisa i mięta, znalazła się tam bazylia.
Przepis wzięłam z czerwcowej "Kuchni" - jest zamieszczony na wnętrzu okładki, ponieważ jest sponsorowany przez Swedeponic - Polskie zioła. Oczywiście lekko go zmieniłam, miedzy innymi zrobiłam nadzienie z połowy składników, ponieważ a) kupiłam za mało serka b) i tak ledwo całe się upchało w foremkach.

Tarty z mascarpone i ziołami


Potrzebne będzie:

Na spód:
  • 100g masła
  • 200g mąki
  • 50g cukru
  • szczypta soli
  • jajko
Na nadzienie:
  • 250g mascarpone
  • 40g cukru
  • jajko
  • skórka z połowy cytryny
Na ziołową pastę:
  • po ćwierć pęczka melisy, mięty i bazylii +  odrobina oliwy, żeby łatwo się zmiksowało
Z podanych składników zagniatamy szybko ciasto i wykładamy nim małe foremki lub dużą formę na tartę, nakłuwamy spód widelcem.
Podpiekamy przez ok 15 minut w 200 stopniach - aż będzie rumiane.





Składniki na masę serkową dokładnie miksujemy i wykładamy na podpieczony spód/ spody.



Miksujemy na pastę zioła z oliwą  i otrzymaną pastą zdobimy wierzch tart.

Pieczemy 30-35 minut w 180 stopniach.

Smacznego!



1 komentarz:

  1. Zapowiada się bardzo ciekawe i nietypowe połączenie smakowe :) Zaintrygował mnie ten przepis, w krótce pewnie zagości w mojej kuchni :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze :) Anonimowych proszę o podpis :)